<- powrót
Narodziny Gabrysi
2008.07.14

IMG_0252.JPG
IMG_0254.JPG
IMG_0266.JPG
W oczekiwaniu na Gabrysię codziennie wyruszałam na rowerku na maliny.
IMG_0262.JPG
Prawdopodobnie za rok już ich tu nie będzie.
Trudno się poruszać w tych chaszczach.
IMG_0263.JPG
Tym razem udało mi się namówić Wojtusia więc jest kilka zdjęć.
IMG_0264.JPG
IMG_0274.JPG
IMG_0268.JPG
IMG_0277.JPG
Bączek Wojtusia.
IMG_0276.JPG
IMG_0357.JPG
A na obiad oczywiście kluski z malinami.
IMG_0358.JPG
Czyżby mi nie smakowały?
IMG_0294.JPG
Chabry niestety już się kończą.
IMG_0295.JPG
IMG_0310.JPG
IMG_0343.JPG
IMG_0260.JPG
IMG_0292.JPG
IMG_0337.JPG
Na jabłonce mamy 9 jabłuszek.
IMG_0338.JPG
Coś kiepsko wycelowałam obiektywem.
IMG_0354.JPG
A to chyba jedyna papierówka.
IMG_0356.JPG
Pod jabłonką wysiały się 3 pomidory.
IMG_0303.JPG
Winogronko ma nawet jedno grono.
IMG_0302.JPG
Na tym też było, ale uschło.
IMG_0278.JPG
Wojtuś krząta się przy obiedzie.
IMG_0279.JPG
IMG_0280.JPG
Babcia niestety kiepsko się czuła.
IMG_0281.JPG
Ale na widok obiadku przygotowanego przez wnusia uśmiechnęła się.
IMG_0283.JPG
IMG_0282.JPG
IMG_0258.JPG
Po obiadku deser - wiadomo malinki.
IMG_0259.JPG
Wojtuś nie lubi fotografowania.
IMG_0287.JPG
Na moim wspaniałym rowerku wyruszam po prowiant do sklepu.
IMG_0289.JPG
IMG_0327.JPG
IMG_0326.JPG
Dziadki.jpg
Wieczorem uczciliśmy narodziny Wnusi.
Dziadki2.jpg
Niech się chowa zdrowo i szczęśliwie!
IMG_0319.JPG
Z tej okazji upiekłam placek z malinami.
IMG_0321.JPG
IMG_0342.JPG
To nasze niedzielne wspólne malinobranie: Jurka, Wojcia i moje. Jeszcze Wojtuś miał pojemniczek.
Zawieziemy dzieciom.
IMG_0350.JPG
A to już owoce maliny jesiennej - w połowie lipca.
IMG_0330.JPG
IMG_0332.JPG
Babcię wyprowadziłam na oglądanie posadzonych dębów za ogrodzeniem.
IMG_0334.JPG
IMG_0333.JPG
Nasze brzózka już jest taaaaka duża.
IMG_0339.JPG
IMG_0336.JPG
IMG_0335.JPG
IMG_0352.JPG
A tak wygląda nawadnianie działki.
IMG_0351.JPG
IMG_0346.JPG
IMG_0344.JPG
Pierwszy raz robi to także Wojtuś.
Najczęściej tylko ja pamiętam żeby opróżnić wannę.
IMG_0345.JPG
Proszę jak się uwija.
IMG_0347.JPG
Oczywiście żeby jak najszybciej mieć to z głowy.
IMG_0341.JPG
Ulubione zajęcie Jurka. Przycinanie trawy.
IMG_0349.JPG
Niestety z warzyw, rośnie u mnie tylko fasolka.
IMG_0317.JPG
To pierwsze zbiory.
IMG_0315.JPG
IMG_0348.JPG
IMG_0314.JPG
A to mój las. Skrzętnie go podlewam ilekroć przyjeżdżam.
IMG_0353.JPG
Sąsiad się rozbudowuje. Postawił blaszak roboczy.
IMG_0361.JPG
Wojtuś wszędzie zabiera misia od Karolinki. Mis podziwia gniazdko jaskółek.
IMG_0298.JPG
Gniazdo jest nad oknem Wojtka.
IMG_0323.JPG
Przymusowe zresztą prawie jedyne wyprowadzanie Wojtka z domu.
IMG_0324.JPG
Jurek musi go pilnować.
IMG_0325.JPG
IMG_0311.JPG
Co to jest?????
To wschodzi trawka.
<- powrót